Spokojne pytania z zakresu podstawowego porządku operacyjnego każdego lotnictwa na świecie, cywilnego i wojskowego, zanim cały kraj zacznie obracać na wszystkie strony teorie ewentualnego spisku:
· Jaką skalę (stopy, czy metry) i jakie jednostki ciśnienia na podskali(hektopaskale, czy milimetry słupa rtęci) miały wysokościomierze kapitana i drugiego pilota Tu-154M? To jest, czy przyrządy były wyskalowane i skalibrowane w standarcie NATO / ICAO, czy w standardzie Układu Warszawskiego pozostającym w użyciu w rosyjskim lotnictwie wojskowym, a co za tym idzie w rosyjskiej wojskowej kontroli lotów?
· Czy elektronika pokładowa podająca dane wysokości na zintegrowane ekrany przed oboma pilotami była wyskalowana i skalibrowana w tych samych jednostkach co awaryjne, elektromechaniczne wysokościomierze barometryczne?
· W jakich jednostkach kontrola lotów w bazie lotniczej Smoleńsk-Siewiernyj podawała przez radio pilotom Tu-154 dane dotyczące wysokości i ciśnienia atmosferycznego: stopy i hektopaskale, stopy i milimetry słupa rtęci, metry i hektopaskale, metry i milimetry słupa rtęci?
· Jakie ciśnienie atmosferyczne, czyli jakie zero wysokościomierzy, było ustawione na podskali wysokościomierzy a) kapitana, b) drugiego pilota Tu-154M: QNH, QFE, czy QNE, oraz czy dla obu pilotów tak samo? Którą wysokość wskazywały wysokościomierze kapitana i drugiego pilota, i czy obaj mieli na swoich wysokościomierzach to samo?
a) wysokość względną AAL nad poziomem lotniska
(ustawione na podskali ciśnienie QFE)
b) wysokość bezwzględną AMSL nad poziomem morza
(ustawione na podskali ciśnienie QNH)
c) wysokość ciśnieniową nad poziomem morza
(ustawione na podskali standadowe ciśnienie QNE = 1013.25 hPA)
· Czy Tu-154M miał sprawny i włączony radiowysokościomierz zintegrowany z wielofunkcyjnymi ekranami pilotów, wyskalowany i skalibrowany w tych samych jednostkach, co czujniki barometryczne?
· Czy system ostrzegający o bliskości przeszkód terenowych (EGPWS) jaki miał zainstalowany prezydencki Tu-154M był sprawny i włączony?
W momencie wypadku, QNH dla lotniska Smoleńsk-Siewiernyj wynosiło 1025 hPa, QFE 995 hPa.
Lotnisko znajduje się 820 stóp / 250m nad poziomem morza.
Pomylenie QFE z QNH grozi błędem odczytu wysokości, potencjalnie zabójczym przy lądowaniu w warunkach ograniczonej widoczności.
Międzynarodowe lotnictwo cywilne i lotnictwo wojskowe NATO używa QNH. Rosyjskie lotnictwo wojskowe używa QFE.
