Norbert M. napisał:
Po wakacjach będzie intensywnie dyskutowana kwestia rzekomej nieudolności rządu, kłamstw wyborczych.
Skomentowałem:
Pardon, panie doktorze, ale czy pan używa słowa RZEKOMO jako piorunochronu, na wszelki wypadek przytwierdzonego do pewnej części ciała, czy jako listka figowego, przytwierdzonego do innej?
Poprzednio pisał pan: "Elektorat Jarosława Kaczyńskiego wręcz nienawidzi Komorowskiego. Powodem jest RZEKOMY brak szacunku dla swojego poprzednika."
malinyioskary.salon24.pl/206543,pomnik-ze-szczatkow-samolotu
Dziś znowu pisze pan: "Po wakacjach będzie intensywnie dyskutowana kwestia RZEKOMEJ nieudolności rządu(...)"
malinyioskary.salon24.pl/208480,kaczynski-non-fiction-v-2
Przepraszam, ale czy pan może spędza wakacje w jakimś alternatywnym, równoległym wszechświecie, w którym p. Bronisław Komorowski darzy najwyższym szacunkiem p. Lecha Kaczyńskiego, efektywność działań rządu RP nie pozostawia nic do życzenia, Tupolew-154M nr boczny 101 nigdy się nie rozbił, pod czajnikiem wesoło płonie norweski gaz, a w TVP1 właśnie leci transmisja z pogrzebu szer. Wojciecha Jaruzelskiego pod murem kremlowskim?