Jestem za tym, żeby na każdym kroku stawiać billboardy sześć na dziewięć metrów z kolorowymi, realistycznymi zdjęciami potraw z ośmiorniczek, wszystkie z takim samym podpisem:
ZAFUNDUJESZ IM OŚMIORNICZKI?
Żadnych twarzy nie musi tam być, wszyscy będą wiedzieć o co i o kogo chodzi. Z ośmiorniczki należy w ten sposób uczynić heraldyczne zwierzę Platformy.
Po pierwsze - rodacy kochają robić sobie jaja, a jak wiadomo, najskuteczniej zabić można śmiechem.
Po drugie, w Polsce mało kto osobiście jadł te (rzeczywiście bardzo smaczne) ośmiorniczki, i większość się ich trochę brzydzi, więc jest przekaz podprogowy taki, że lepszego nie trzeba:
Platformaèośmiorniceèmackiè
przyssawkièpaskudztwoèwyrzucić