Stary Wiarus Stary Wiarus
821
BLOG

Wielka Fontanna Świątecznego Miłosierdzia

Stary Wiarus Stary Wiarus Polityka Obserwuj notkę 3

W drugie święto Bożego Narodzenia siedzę sobie na werandzie, popatruję na słoneczny ogród, popijam kawę i czytam smutny artykuł o niedawnej śmierci reżysera filmowego Krzysztofa Krauzego.

A pod tym artykułem – możecie państwo zgadywać do trzech razy w jakim polskim periodyku – jawi się między innymi następujący komentarz PT Czytelnika Krajowego:

wj_2000
pół godziny temu

Jeśli to ten, co chciał dokumentować "zbrodnię smoleńską" to dobrze że już go nie ma.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,76842,8339503,Antyrakowy_dekalog_Krzysztofa_Krauzego__Wybitny_rezyser.html#ixzz3MxPmoIZ9

 

Otóż ja mam trzy pytania, w większości retoryczne, skierowane do osób, które właśnie zastanawiają się, czy rok 2014 powinien być ich ostatnim w Polsce, czy też może jeszcze poczekać, bo może coś się na lepsze zmieni.

 

  1. Czy człowiek normalny powinien być współobywatelem s…..synów zdolnych cieszyć się ze śmierci na raka nieznanego im osobiście bliźniego?
     
  2. Czy człowiek normalny powinien być współobywatelem s…..synów nie tylko podłych, ale do tego jak but głupich, gotowych dla uciechy lub na rozkaz rzucać się z zębami na każdego, kto się nawinie lub go władza palcem pokaże? Bo to nie Krzysztof Krauze miał nakręcić film “Smoleńsk”, tylko Antoni Krauze. Inny Krauze, inna osoba.
     
  3. Czy człowiek normalny powinien być podanym (bo przecież nie obywatelem) państwa, w którym publikacja takiej plwociny jest już nie to, że niekaralna, ale aktywnie podsycana przez organy tegoż państwa?


Życzę trafnego wyboru.

 

 

 

 

emigrant (nie mylić z gastarbeiterem)       

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka